wtorek, 5 sierpnia 2014

Martina na okładce magazynu ''El Planeta Urbano'' + Sesja do magazynu.



W piątek w kioskach pojawi się nowe wydanie magazynu plotkarskiego i modowego ''El Planeta Urbano'' na którym okładce będzie nasza kochana Martina. Na razie otrzymaliśmy parę zdjęć z sesji.  Trzeba przyznać że Martina ma talent do pozowania! Wygląda jak dorosła kobieta a nie jak 17-latka. Udzieliła także wywiadu, nie znamy jednak dokładnej treści bo magazyn ukaże się w piątek. Jednak przypuszczam że Tini mówi o tym że nie uważa się za wielką gwiazdę, ponieważ na okładce pisze : Martina Stoessel ''Soy una chica normal''czyli : Martina Stoessel'' Jestem normalną dziewczyną "Gdy tylko dowiem się o treści wywiadu napiszę.
Autor projektu czyli - fotograf. 



Gabriel Machado - to jest głowa całego projektu. Jest jeden z lepszych fotografów w Ameryce Łacińskiej. Fotografował najlepsze gwiazdy nie tylko showbiznesu, ale i sportu. Często można go mylić z słynnym piłkarzem Gabriel Machado, który pochodzi z Brazylii. To nie pierwszy raz gdy Gabriel fotografuje Martine, gdyż jest też twórcą sesji do Juntada Tinista. Poniżej owoce sesji do sesji powyżej podanej.


Myślę, że teraz już każdy kojarzy o jaką sesje mi chodzi. Jak widać fotograf gustuje w takich sesjach. Bez pleneru i zbędnych dodatków. Ukazuje on w sesjach prawdziwe piękno. Na zwykłym tle ukazując zwykle twarz, niekoniecznie uśmiechniętą od ucha do ucha, ale poważną. Przedstawił Martinę i na tej i na tej sesji już nie jako skromną Violettę, ale dojrzałą i piękną Tini z tym pazurem, która wie czego chce.



Oj, chyba nikt nie powie patrząc na te zdjęcia, że to nasza Violetta. Tutaj widzimy naszą Tini, postać z krwi i kości, a nie fikcyjną Violę. Widać na zdjęciach jej prawdziwe piękno. Jest to na pewno jedna z najlepszych sesji Martiny. Trzeba przyznać, że trudno rozpoznać naszą Tini, szczególnie na pierwszym zdjęciu : D 

Kto stoi za sprawką stroju Tini na sesji ?



Za stroje Martiny na sesji odpowiada Pago Chico, jest to jeden z ulubionych sklepów Martiny, gdzie Martina ostatnio najczęściej uczęszcza. Jest to sklep, który posiada ubrania w stylu lat 60 - 70 , czyli kapelusze, ogrodniczki itp c: Za to buty - standardowo u Sarkaniego. Jak widać pojawił się tutaj biały, atrakcyjny gorset. Do tego czarne spodnie. 

Martina jeszcze blondynką.




Jak widać Martina podczas tej sesji nadal była blondynkom. Tylko, że na tej sesji to była już całkowicie blondynkom. Miała doczepiane blond włosy, aby dać efekt dłuższych. Włosy wyglądają naturalnie na naszej Tini, w końcu taki był cel sesji.




Post był pisany przez nową autorkę i poprawiany przez właścicielkę bloga, niedługo pojawi się przetłumaczony wywiad. Pozostaw po sobie ślad, oceń posta !

5 komentarzy:

  1. Ten post wogóle nie pasuje do tego bloga. Jest krótki, nie interesujący oraz nic się nie dowiedziałam. Zmień to.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje ci, to dla mnie wiele znaczy ale jestem nowa więc nie bądźcie aż tak surowi. Na prawdę mało się dowiedziałam a materiałów szukałam jakoś o 22:00 i byłam zmęczona :c Więc jeszcze raz przepraszam i będę się bardziej starać

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie zgadzam się z anonimem.
    Post bardzo mi się podoba, krótki może jest, ale co z tego ? Po prostu Nowa Adminka, chciała go napisać. Zawsze można przecież zaktualizować.
    Cudowny post ! : ) Tini jest śliczna ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Anionimie 2 ale na początku było tylko te pierwsze bez tego o fotografie itp.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uważam, że ten post jest świetny, tak samo jak inne na tym blogu. Nowa moderatorka się postarała. ;) Sesja bardzo mi się podoba, a Tini wygląda na niej cudownie. :*

    OdpowiedzUsuń