piątek, 7 lipca 2017

NIESPODZIANKA od Tini + Relacja z wywiadu



Tini dla Corto Por Lonzano. Tłumaczenie wywiadu + niespodzianka zapowiadana przez Tini. Mechi Lambre o obsesji Tini. Krok po kroku z Pepe. Czy babcia Tini kradnie jej perfumy?! Frytki!




W minioną środę o godzinie 22:30 czasu polskiego Tini udzieliła wywiadu w programie Corta por Lonzano

RELACJA

Na samym początku programu prowadząca (Vera) przeprowadziła z gośćmi programu mały przegląd gazet, które można określić za jedne z najbardziej znanych w Argentynie: np.: Gente, Hola, Pronto. W każdej z tych gazet była wzmianka o solowej trasie Tini Got Me Started Tour, ale nie zabrakło również Messiego na okładkach gazet, który dopiero wziął ślub.


Jak to była często w telewizji nastąpił niekończący się ciąg reklam i... zapowiedziano Tini, która właśnie dotarła do studia, aby przygotować się do wywiadu. Po pewnym czasie Martina pojawiła się i przywitała serdecznie z prowadzącą.
Na początku wywiadu wspomniano o hasztagu #GotMeStartedTour , który stał się na Twitterze fenomenem. Jak wszyscy wiemy Tinita jest skromna, nadal nie mogła uwierzyć, ze po trzech miesiącach prezentowania się na koncertach, fani nadal są z nią. 
Prowadząca poinformowała widzów, o czym w dalszej części programu odbędzie się rozmowa z Tini i ponownie rozpoczęła się przerwa reklamowa, w tym momencie Martina z uśmiechem powiedziała "Nieeeee".


Jako że Martina niedawno zagrała koncerty w Argentynie, jej rodzinnym kraju, to właśnie od tego rozpoczęto rozmowę. Tini wspomniała trochę o koncertach w Gran Rex, o trasie w Europie, która trwała 2 miesiące i odbywała się w niesamowitych miejscach i stadionach. To był jej pierwszy raz, gdy prezentowała się jako solowa artystka, co było dla niej niesamowitym doświadczeniem. Po koncertach udała się do Los Angeles, aby nagrać nowe piosenki. Kolejnym przystankiem było Buenos Aires, gdzie spędziła trochę czasu, aby przygotować się z tancerzami i muzykami do koncertów w Gran Rex
Krótko wspomniała o swoim pobycie w Brazylii. Martina dodała, że podczas trasy codziennie zmieniają miejsce pobytu, miasto, kraj, wszystko. 


Rozmowa zeszła na tory przeszłości, a dokładniej na temat Violetta Live w Meksyku, gdzie Tini trochę wspomniała o koncertach. 
Wracając do teraźniejszości, Martina nie mogła uwierzyć, co działo się na koncertach w Gran Rex, gdzie fani szaleli podczas jej dwóch solowych koncertów, warto wspomnieć, że wcześniej odbywały się tu też koncerty z Violettą. Na koncertach w Gran Rex wsparcia dotrzymali jej rodzina i przyjaciele. 
Schodząc na najświeższe osiągnięcia Tini, nie  mogła zabraknąć wzmianki o gwieździe, którą otrzymała na alei Corrientes, która znajduje się przed drzwiami do teatru Gran Rex. I tutaj Tini pięknie skomentowała, że pewne rzeczy się przydarzają, bo muszą i każdy, kto ją zna, wie że jest sobą. 


Stoessel wspomniała, że od dzieciństwa bawiła się makijażem, testowała perfumy, to wszystko robiła ze swoimi przyjaciółkami, które wszystko nagrywały. Wspomniała tutaj, że ma swoją markę ciuchów, która sprzedawana jest w El Corte Ingles. W Madrycie widziała wiele dziewczyn z podobizną Olgi na bluzce, dla niej to jest szaleństwo. Zdradziła, że jej babcia podkrada jej prefumy, z jej kolekcji, a ciuchy, których już nie używa przekazuje jej. 

NIESPODZIANKA!

Tini ogłaszała na Twitterze niespodziankę, która ukaże się w programie, gdzie wystąpi. Jest to teledysk do All You Gotta Do. Jest to jedna z ulubionych piosenek Tini, ze względu na to ile ma w sobie energii, którą Tini może zaprezentować na scenie. Vera pogratulowała Martinie. Sama Tini przyznała, że podczas trasy nie spała zbyt wiele, ponieważ pracowała nad wszystkim: strojami, makijażami, fryzurami podczas trasy. 


Jak się dowiedzieliśmy od artystki, Disney dba o nią i jest bardzo opiekuńczy w stosunku do niej. Dodała, ze gdy kończyli przygody z Violettą producenci przyszli do niej i zapytali się co chce robić dalej. Przyznała, ze była nieco zdziwiona tym pytaniem, ale mogła teraz decydować o sobie. Po tym jak skończyła z Violettą, mogła zadecydować o sobie, o swojej drodze, płycie, okładkach magazynów, o tym co chciała powiedzieć, o wszystkim.


Jak to w większości wywiadów, kolejnym tematem rozmów okazała się relacja z Pepe. Tini opowiedziała całą historie na temat tego, jak się poznali. Poczynając od momentu, gdy Tali zapytała się jej się czy pamięta jak 3/4 miesiące temu powiedziała jej, ze znalazła miłość jej życia. Tini odpowiedziała jej tak, ale nie pamiętała jak wygląda, jak się nazywa, nic o nim nie wiedziała. Tali przedstawiła Pepe, powiedziała, że studiuje w LA, ale też pracuje jako model. Producenci z LA musieli przyjechać do Argentyny na nagrania do teledysku. Kiedy zostały trzy dni do nakręcania teledysku, Tinita gdy tylko zobaczyła Pepe powiedziała tak. Następnie zapytano Pepe czy zgodzi się wziąć udział w teledysku. Nagrywanie videoclipu trwało 2 dni, w tym czasie Tini i Pepe bardzo dużo rozmawiali - od tego momentu nie mogli, nie chcieli się rozłączyć. Po zakończeniu nagrań do teledysku Martina odwiedziła Pepe w Madrycie, aby go lepiej poznać. Nie Tini, to Pepe pierwszy zapytał ją czy chce być jego dziewczyną. Jak dobrze wiemy Tini powiedziała TAK. Mówiąc o teraźniejszej relacji, Tini powiedziała, ze mają się świetnie i rozumieją się doskonale. Tini zdążyła poznać jego rodzinę oraz przyjaciół w Madrycie. Następnie przyszła kolej na Pepe, poznał jej mamę, Marianę, która była akurat z Tini w Los Angeles. jak dobrze wiemy, Tini marzy o rodzinie, przyznała, ze rozmawia o tym z Pepe, myślą już nawet nad imionami dla dzieci, ale nic nie jest na razie pewne.


Kolejna niespodzianka! Nie tylko dla nas, ale też dla Tini. Wyemitowano krótki filmik od Mercedes Lambre. Mechi opowiedziała w filmiku co jest sekretną obsesją Tini. Martina przyznała, że w szkole miała problemy z koncentracją. Gdy było coś co jej przeszkadzało, po prostu o tym mówiła. Przyjaciele i rodzina są jej największą i najważniejszą podstawą w życiu. 


Na ekranach telewizorów pojawił się pierwszy debiut telewizyjny Martiny Stoessel - Patito Feo (Brzydkie Kaczątko). Tini przyznała, że była wielką fanką tego serialu. Po krótkim filmiku...... Prowadząca i Tini zaczęły jeść frytki


Przeszliśmy do momentu, gdzie Tini została zapytana o gwiazdy, które podziwia. Jest to oczywiście Beyonce oraz Michael Jackson, dodała również, ze choreografem jej trasy był choreograf Michaela Jacksona. Ta wiadomość zaszokowała Verę. 

Kolejna mała niespodzianka? Pokazano zdjęcia z domu rodziców Stoessel, gdzie wywiad oglądał Pepe Barroso oraz Fran - brat Tini.
Kolejny filmik był od Nani, choreografki Tini, która pomaga jej podczas trasy. Ich znajomość liczy już około 8 lat, znają się od kiedy Tini miała 12 lat. Tini powiedziała, ze lubi poznać osobę do końca, mieć przy sobie ludzi, których kocha, zna, rodzinę, przyjaciół. 

Jak prezentowała się Tini?


Cały wywiad możecie obejrzeć tutaj:




Jak wam podobał się wywiad? Wiedzieliście wszystko o poznaniu się Pepe i Tini? Ucieszył was filmik od Mechi? Mieliście pojecie o tym, że babcia Tini podbiera jej perfumy? Jak podoba wam się niespodzianka od Martiny - filmik do piosenki All You Gotta Do?

Pamiętajcie, że możecie dawać nam propozycje kolejnych postów, które trafią na tak zwaną "listę awaryjnych postów", a w niedalekiej przyszłości pojawią się na blogu!




Konto na IG - zaobserwujcie nasze nowe konto na Instagramie, aby być na bieżąco!

3 komentarze:

  1. Super post i przedewszystkim super wywiad! :D :D :)
    O i to do All you gotta do to bedzie teledysk czy chodzi o ten filmik na kanale Tini? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi o ten filmik na kanale Tini, który udostępniła 6.07, to jest ta niespodzianka

      Usuń
  2. Nie wiadziałam że babia tini podkrada jej perfumy,ładnie martina była ubrana, suuper niespodzianka z tym filmem.

    OdpowiedzUsuń