DZIEŃ PRASOWY W HAMBURGU!- RELACJA

Spotkanie z fanami, mały koncert i masa wywiadów. Więcej w rozwinięciu...

 Dokładnie od wczoraj Martina, nasza ukochana piosenkarka, aktorka i jedna z najważniejszych osób w Argentynie, przebywa w Niemczech, gdzie dziś 28 lutego odbyło się spotkanie z fanami, na którym działo się naprawdę wiele!

Ogólnie spotkanie planowano zrobić o 15, jednak Martina była gotowa już wcześniej! W mieście, Hamburgu, gdzie miało się odbyć spotkanie Tini była już wczoraj, a dziś o godzinie 10 przybyła w wyznaczone miejsce. 

Zanim, jednak spotkała się z fanami, urządzono zgromadzenie wszystkich znanych osób z internetu, którzy otrzymali na nie zaproszenie. Miedzy innymi blogerzy z Szwajcarii, Austrii i oczywiście z Niemiec, a także Youtuberzy i piosenkarze. Lecz to nie wszystko ;) Nagrano wraz z Martinom filmik na Youtube, który mam nadzieje, iż niedługo się pojawi. 

Przeprowadzono mnóstwo wywiadów dla niemieckich mediów, a w dodatku dla niemieckiego Disneya. Zrobiono też mini sesję zdjęciową, co jest robione zawsze przy tego typu wywiadach. 

Będąc już na spotkaniu z fanami Martina dała im autografy, porobiła z nimi zdjęcia oraz zaśpiewała dla nich razem z jej gitarzystą Pancho. 

Jak wszyscy dobrze pamiętamy u nas była podobna sytuacja jaka jest teraz w Niemczech, a mianowicie odbędzie się konkurs w Niemczech, dzięki któremu jedna osoba zdobędzie bilet na koncert GOT ME STARTED TOUR w Niemczech oraz wejściówkę za kulisy.

Zapewne widzieliście stylizacje Martiny na Instagramie jej lub jakiejkolwiek innej Tinistas, którą może obserwujecie, ale pokusa zwyciężyła i ja wam go tutaj skrupulatnie opiszę. 

A więc Tinita na dzisiejszą stylizacje wybrała kolor czarny, który przełamała brązem. Czarna dwufazowa, że tak nazwę bluzka. Zewnątrz delikatna przeźroczysta, a wewnątrz nieprześwitująca i idealnie opinająca ciało do tego czarne zwykłe rurki oraz czarne szpilki. Jak mówiłam przełamała czerń, brązem, gdyż miała do kompletu brązowy płaszcz, sięgający aż do kolana. Fryzurę natomiast miała spiętą w niskiego koka, ale kosmyki pięknie upięte były w taką ala krzywkę. Wszystko komponowało się z delikatnym makijażem Tini. A jako jedyny dodatek do całego look'u wybrała złote kolczyki.

Z Martiną byli również jej najbliżsi współpracownicy, czyli Pancho jej gitarzysta i wizażystka. 

CO O TYM SĄDZICIE? 

GRUPA

STRONA