Martina powróciła do swojego poprzedniego koloru ! c:

Pewnie każdy z nas pamięta Martinę jako blondynkę. Martina przefarbowała się dosyć nie dawno. Po zakończenie Violetta En Vivo, z czego pamiętam w kwietniu. Wielu osobom nie przypadła nasza Tini jako blondynka do gustu. Większość, w sumie wszyscy woleli starą Martinę, aż w końcu się doczekaliśmy!

Niedawno Martina dodała takie zdjęcie na Twittera. Przez to zdjęcie zaczęłam powoli się domyślać, że Martina wróciła do starego, ombre. Myślę, że to widać od razu, że zniknął blond, a powróciło ombre. W końcu to się rzuca w oczy.

Dopisek do zdjęcia potwierdził moje przypuszczenia. Martina napisała " Czaas ". Do tego serduszko oraz jedną emotikonkę... emotikonkę, na której postać robi sobie coś ze włosami oraz kokardkę. Ale oczywiście mogło to także oznaczać, że Martina przedstawia swoją kokardkę na włosach, więc postanowiłam na potwierdzenie poczekać na nowe zdjęcia Martiny..

I pojawiły się.. pojawiły się nowe zdjęcia Martiny. One potwierdziły ten fakt ! Martina wróciła do starego koloru włosów. 


Po co ta nagła zmiana ?

Być może i Martina zmieniła kolor włosów ze względu na postać Violetty, jaką odgrywa w serialu. Czyżby to bunt Castillo przeciwko ojcu ? A może skutki sławy jaką dopadła Violę. Bądź.. po prostu chcieli ją ukazać w nowej odsłonie. W końcu Viola co sezon pokazuje siebie w innych wizerunkach. W pierwszych..cicha, nieśmiała.. Viola. W drugim sezonie już bardziej śmiała, radząca sobie w życiu Violetta. A w trzecim? Już dorosła dziewczyna !

Być może to było zaplanowane na projekt Juntada Tinista ? W końcu to był wielki koncert, więc chcieli ukazać Martinę w takiej odsłonie. Jak widać Martinie doczepiano końcówki, aby dać efekt dłuższych. Martina wyglądała w takiej odsłonie poważniej. Ale czy na serio Martina by ryzykowała dla pokazu ? Czy nie chciała się ukazać jako prawdziwa Martina ?

 

Jak wiemy trasa wiąże się także z setkami koncertów. Martina i jej przyjaciele podczas Violetta En Vivo dali aż 270 koncertów ! Na każdy koncert inna stylizacja...oraz fryzura.. Właśnie ! Martina przecież co koncert musiała mieć robioną fryzurę. Prostownice, lokówki, suszarki... to bardzo źle działa na włosy. Po tym włosy stają się cienkie i przesuszone. I w dodatku tysiące chemii... oj, Martiny włosy ucierpiały ! Po trasie Martina podcięła włosy oraz przefarbowała je na blond. Ale przefarbowanie włosów, a najbardziej na blond także szkodzi na włosy. Więc czy Martina na serio chciała sobie psuć jeszcze bardziej włosy ?

My się tutaj tak zastanawiamy itp.. a być może to własne upodobanie gwiazdy ?  Może i jednak sama Martina chciała tej zmiany. Może postanowiła wreszcie ukazać nam Martinę.. nie Violettę. A być może zawsze marzyła o blond włosach ? W końcu to jej ciało, i może z nim robić to co chce. Ale czy Disney pozwoliłby ich wielkiemu sukcesu na takie zmiany przed nagraniem nowego sezonu ?

Planowany tymczasowy efekt ?

Jak widać to nie był doskonale wykończony blond. Widać było na nim strasznie odrosty. Martina miała ten blond podczas sesji do Simplemente Tini, Documental Tini, Juntada Tinista, Violetta3 i wiele innych, może chciała tylko na te okazję przefarbować. Ale potem blond Martiny zanikał i pojawiały się odrosty. Nie widać było, żeby Martina miała zamiar je odnawiać. Gdyż blond powinno się co 3 miesiące odnawiać. Najwidoczniej odwidziało się to Martinie i powróciła do starego..ombre.

Dla pewności przypomnijmy sobie co to ombre. 

  Ombre to rozjaśnione końcówki włosów w taki sposób, by włosy wyglądały naturalnie. Najczęściej w ombre brąz przechodzi w blond, ale może być to stopniowe rozjaśnianie( lub przyciemnianie) innych kolorów. Muszę przyznać, że ja także mam ombre : D

Ja się bardzo cieszę z zmiany Martiny. Wolę ją w tym wydaniu. A wy ?  
A w kolejnym poście dwa wywiady Martiny - Hola i 7dias ! : )