niedziela, 13 maja 2018

PODSUMOWANIE DWÓCH OSTATNICH TYGODNI 25.04-12.05



W tym poście podsumowanie ostatnich dwóch tygodni, w tym event PANTENE, nagrania do teledysku, koncert z Cacho czy Premios Garden.





25 kwietnia

Martina pojawiła się na evencie organizowanym przez PANTENE. Wszystko działo się w jednym z argentyńskich lokali. Zjechały się gwiazdy promujące markę, ale i znani w tamtym środowisku fryzjerzy,w  tym prywatny fryzjer Martiny już od czasów Violetty. Tak właściwie nie było to typowy event z prasą, więc nie było żadnych wywiadów, aczkolwiek sama praca nad nową kampanią, w której Tini bierze udział i omówienie jej oraz otwarcie nowego salonu. Martina ubrała się w delikatną białą bluzkę w falbanki, w jeansy i w botki. Wyglądała świeżo i codziennie.



29 kwietnia

Tini pojawiła się na gali Premios Garden w Meksyku, w samym centrum państwa była już od 3 dni, w ramach imprez organizowanych jeszcze przed samą galą. Tini miała tam specjalne zadanie, gdyż wręczała nagrodę. Oprócz tego pojawiła się na ściance i udzieliła paru ciekawych wywiadów, gdzie potwierdziła, że niebawem szykuje projekt związany z najnowszą kolaboracją. Również potwierdziła, że jest w trakcie omówień nad filmem, w którym być może się pojawi, o ile uda jej się pogodzić plany.


1 maja-3 maja

Tini długo nie pozostała w Mekyku, już w następny dzień przetransportowała się do Kolumbii, na plaże Santa Marta. Okazało się, że również tam musiała pracować, nad najnowszym teledyskiem wraz z Sebastianem Yatrą. Piosenka nazywa się "Quiero voler". Znajdziemy ją na najnowszym albumie Martiny, natomiast teledysku do piosenki możemy się spodziewać jeszcze w tej połowie roku, czyli w okolicach czerwca. Ma to być 3 teledysk promujący muzykę z jej drugiego albumu, po tym Tini wypuści jeszcze tylko jeden. Nie wiadomo czy będzie to ballada czy coś szybkiego. Wiemy, że wystąpią tancerki, pojawi się wątek miłosny pieczętowany pocałunkiem na plaży.



12 maja 

Po krótkiej przerwie dla najbliższych Tini w końcu wróciła do świata showbiznesu. Pojawiła się na koncercie Cacho, czyli jednego z najstarszych ale i największych artystów w rejonie Ameryki Łacińskiej. Zaśpiewanie przy jego boku jest zaszczytem, który spotkał Tini już po raz drugi. Za pierwszym razem zaśpiewała z nim podczas wielkiego koncertu z największymi wykonawcami w teatrze Colón, który był wielkim wydarzeniem dla Martiny. Dwójka zaśpiewała jedną piosenkę. Tini miała na sobie jeansy, krótki top i kurtkę. Do tego kręcone włosy z koczkiem u góry.

 Co sądzicie o najwnoszym teledysku? Która stylizacja z jakiego wydarzenia podoba wam się najbardziej?

3 komentarze:

  1. Czy wiadomo coś na temat teledysku, który był nagrywany na początku roku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dołączam się do pytania! ❤

      Usuń
    2. To był właśnie ten sam teledysk co z Karol G - Princesa :)

      Usuń