czwartek, 2 lutego 2017

TINI TWARZĄ KOLEJNEJ KOLEKCJI ! - relacja z eventu CHER'2017.


Relacja z wielkiego otwarcia kolejnej kolekcji CHER, z Martiną w roli głównej.




Niedawno marka CHER w sieci udostępniła dwa zdjęcia promujące najnowszą kolekcję CHER. Wiemy również, że jest wideo jednak nie ma go jeszcze w internecie. Okazuje się, że kilka dni temu wyszła najnowsza kolekcja. Kolekcja zimowa 2017. Charakteryzuje się odcieniami czerwieni, niebieskiego oraz czarnego. Jak wiemy Maria Cher kocha łączyć skórę z letnimi wzorami. Sama Martina wyznaje, że uwielbia tą markę. Jak wiemy od 2016 roku, Martina stała się oficjalną twarzą CHER, odkąd pojawiła się jako główna postać letniej kolekcji. Jest to już druga jej sesja, jak i druga kolekcja z tej marki. Już po raz drugi Martina przedstawia nowe ubrania w bujnych lokach. Wygląda bardzo świeżo oraz naturalnie, a ta kolekcja ma być właśnie naturalna. Marka jest dostępna w wielu argentyńskich galeriach, jednak ceny są z wyższej półki, ponieważ znajdują się bluzki po kilka tysięcy. Jednak muszę przyznać, że oglądałam tą kolekcję i jest naprawdę świetna ! Wczoraj w jednym z punktów sprzedaży, w 


galerii Alcorta odbyło się wielkie otwarcie nowej kolekcji. Chociaż ciuchy są już dostępne od kilku dni, dopiero wczoraj nastąpiło uroczyste otwarcie. Pojawiło się wiele osobistości, gdyż zazwyczaj to celebryci decydują się na zakup tak ekskluzywnej marki. Tinita była głównym punktem tego eventu jako przedstawicielka marki. Udzieliła paru wywiadów, pojawiła się na mini ściance, jak i spotkała się z fanami. Całej imprezie towarzyszyły media. Goście mogli kosztować się przystawkami, obejrzeć nową kolekcję, posłuchać muzyki, jak i porozmawiać ze sobą.  Tinita udzieliła masę wywiadów, także niebawem pojawi się ich wiele na naszym blogu, w jednym z wywiadów wyznała. " Uwielbiam tą markę. A kolekcje są coraz lepsze. Jestem dumna, że mogę ją prezentować. Kocham modę i ta marka jest dla mnie inspiracją do mojej kolekcji. Pojawiają się tutaj motywy dziewczęce jak i elementy rocka, tak jak lubię. Właśnie tak będzie wyglądała moja kolekcja. Jednak ja postawie na delikatniejsze kolory i wzory. Zawsze kochałam modę, a ten projekt jest częścią moich marzeń."


A jak Tini się prezentowała? Zaczynając od fryzury. Dość nietypowa, bo "potrójny kucyk". Makijaż dosyć wyraźny, postawiła na smoke eye. Makijażem i fryzurą zajęła się jak zawsze Vanessa Argon. W co była ubrana? Skórzana, czarna narzuta z ćwiekami i frędzlami. Do tego czarne, skórzane leginsy. Ubrania pochodziły oczywiście do CHER. Natomiast buty, dość nietypowe, lakierowane botki, zdobione ćwiekami i białymi wstawkami na obcasie. Buty pochodziły od Sarkaniego, u którego niedawno Martina miała spotkanie. Mi osobiście nie podobała się stylizacja. Po pierwsze nie lubię gdy fryzury są tak "ulizane", wolę trochę luzu. Także nie przepadam za efektem smoke eye, jest to dla mnie przytłaczające w połączeniu z tą fryzurą. Do tego kamizelka, nie za bardzo mi się spodobała. Jednak botki bardzo mi się podobają.
Jednak to tylko moja opinia.


CO UWAŻASZ O NOWEJ KOLEKCJI I LOOKU TINI NA EVENCIE?

Jeżeli chcesz obejrzeć kolekcję wejdź tutaj
Wszystkie zdjęcia z eventu znajdziesz na naszej stronce.

NASZA GRUPA
Natomiast jeżeli chcesz zobaczyć co słychać u Cande, zajrzyj na świetnego bloga o Cande ! LINK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz