piątek, 18 listopada 2016

Martina jako ambasadorka pokoju ! - relacja z koncertu.


Martina ogłoszona ambasadorką pokoju, relacja z koncertu.





Wczorajszy dzień był naprawdę ważny dla Martiny. Martina została bardzo szczególnie wyróżniona, ponieważ oficjalnie została ogłoszona ambasadorką pokoju. Jest to naprawdę wielkie wyróżnienie, szczególnie dla tak młodej osoby. Martina również miała okazję zaśpiewać ze słynnym piosenkarzem Odino Faccia. Wydarzenie całe odbyło się w Buenos Aires, w jednym z teatrów. Cała impreza nazywa się Red Voz por la Paz. Miała ona na celu głosić pokój na całym świecie. Pojawiła się na niej publiczność oraz wielu ważnych gości z Argentyny, oraz prasa. Wpierw, przed całym zdarzeniem Martina udzieliła mnóstwo wywiadów oraz ukazała się na ściance. Także wiemy, że nagrywała vloga, także niebawem możemy się go spodziewać na jej kanale na youtube. Na scenie zagościła zaledwie parę, może kilkanaście minut. Zaśpiewała z Odino piosenkę Somos el cambio napisaną przez Obamę. Piosenka 


bardzo rytmiczna, klimaty nieco latynoskie. Nie mamy na razie nagrań w świetnej jakości, dlatego nie możemy stwierdzić jak poszło Martinie, ale możemy być pewni, że dobrze. W tle widniało nagranie z ucinkami, gdzie możemy zobaczyć małżeństwo Obama. Z kolei Odino skierował parę miłych, ale prawdziwych słów do Martiny. Podziękował jej za wszystko oraz wychwalał ją. Potem na scenę dołączyło parę innych, ważnych osobistości w Argentynie oraz osobiście pogratulowało Martinie. Martina otrzymała bukiet kwiatów oraz certyfikat, gdzie zostało oficjalnie potwierdzone, iż dostała tytuł ambasadorki pokoju. Martina opowiedziała jak bardzo jest wzruszona, wdzięczna oraz jak ważny jest dla niej pokój. Także pojawiły się łzy wzruszenia. Po wszystkim uroczystość się zakończyła, a Martina ruszyła z przyjaciółmi na spotkanie. A jak prezentowała się Martina podczas koncertu? 



Martina miała na sobie krótką, bluzkę w wersji hiszpanki w odcieniach błękitu. Do tego spódnicę maxi, białą, z wcięciem i falbanami po boku. Do tego beżowe buty, na wysokim obcasie z zamszu. Natomiast makijaż nieco wyraźniejszy niż zazwyczaj, czerwone usta oraz kreska. Oraz dopinany kucyk. Wyglądała nieziemsko. W sam raz dopasowała się do klimatów piosenki, jaką wykonywała.




Co sądzicie o tym wyróżnieniu dla Martiny? Jak podobała się Wam kreacja Martiny? 


CIEKAWE LINKI


Ps. już jutro nowy wygląd na blogu.. poniżej mała zapowiedź, w jakich klimatach będzie nowy wygląd.. <3



1 komentarz: