[Wspominamy] Martina i jej kariera od samego początku - tłumaczenie artykułu.

Tłumaczenie artykułu z hiszpańskiej strony, słodkie zdjęcia Martiny, sprzed kilku lat, zapraszamy :)

"Violettę zawsze będę nosić w sercu", mówi Martina, która również była częścią projektu bajki "Kraina Lodu", do której zaśpiewała "Libre Soy"

Dziewczyna hitu Disneya, po trzech sezonach jako gwiazda Violetta, która zachwyciła miliony fanów w Ameryce i w Europie, a teraz przygotuje się do swojej solowej kariery. "Mam nadzieję, że wypełni wiele stadionów, gdzie będzie śpiewać własne piosenki", mówi jeden z nastolatków ze świata.

"Zanim pojawiła się Violetta byłam zwykłą dziewczyną, jak wiele innych, które kochają śpiewać i grać. Spędzałam godzinami przed lustrem mówiąc o swoich przyjaciołach i śpiewając różne piosenki.", przyznała Martina Stoessel (18) w pierwszym wywiadzie dla GENTE, trzy lata temu.

Pierwszego listopada zamknęła etap jako Violetta, z pokazem przed tysiącami fanami w Nicei, we Francji, po trzech i pół roku czystego sukcesu.

"Gdybym miała usiąść i pomyśleć o tym, co się dzieje, pomyślałabym, że jestem szalona!"

Wystarczy, że swoje pierwsze kroki stawiała jako nowa dziewczyna Disneya, z charakterem, który zabierał ją na sceny całego świata. Jest to jedna z aktorek, piosenkarek i nastolatków, która jest na poziomie Miley Cyrus, Justina Biebera czy One Direction. Trzy sezony i 240 koncertów, prawie półtora miliona fanów na Twitterze i trzy i pół miliona polubień na Facebooku, daje jej to na drogę do solowej kariery.

"Gdybym miała usiąść i pomyśleć o tym wszystkim, co się dzieje, pomyślałabym, że jestem szalona!", powiedziała magazynowi, który towarzyszył jej od samego początku aż do ostatniego wyjazdu, który był 1 listopada, przed tysiącami fanami w Nicei, Francja.

Tini w swoim pokoju, na łóżku.

Sukces nigdy nie przestawał: "Od tamtej pory jestem przykładem dla młodzieży, musiałam szybciej dorosnąć i być odpowiedzialną...Ponadto, jestem bardzo wdzięczna za ten wielki sen, w którym żyję. Szczególnie chce tu podziękować mojej rodzinie, pomogli mi zbudować solidną karierę, Disneyowi, który otworzył drogę dla mnie i dał mi szansę pokazać samą siebie. Violetta nauczyła mnie, jak zachowywać się na scenie i wiem co powiedzieć do publiczności, bo najważniejsza jest relacja z ludźmi. Dzięki niej, dziś przygotowuję swój własny projekt ze swoim nazwiskiem.", mówi idolka nastolatek, która podpisała kontrakt z Hollywood Records, aby wypuścić swój pierwszy solowy album w marcu 2016 roku. W tym roku też pojawi się także jej film, "Tini - nowe życie Violetty", wyprodukowany przez Disneya, zamykając ten rozdział, który uczynił ją sławną.

"Teraz tęsknię za wypełnianymi stadionami na całym świecie, śpiewając swoje własne piosenki. Mam nadzieję, że będzie jeszcze raz tak kiedyś.", mówi fan, który jest na tak, aby rozpoczęła nowy etap, który zapowiada się sukcesem.

Ze swoim chłopakiem, Peterem Lanzanim (25), śpiewając w duecie piosenkę "Un mundo ideal", w grudniu ubiegłego roku.

Przez Maru Cociffi. Zdjęcia: Christian Beliera i archivo Editorial Atlántida.

To byłoby na tyle. Liczę na pozytywne komentarze :)

Tekst przetłumaczyła Gosia, specjalnie dla naszego bloga.
Oryginalny tekst: *klik*