niedziela, 30 sierpnia 2015

Dzień Dobry Wakacje - wywiad.


Dzisiaj około godziny 9:20, mogliśmy zobaczyć w programie "Dzień Dobry Wakacje" na TVN, krótki wywiad z Martiną i z Mercedes Lambre, trwający ponad cztery minuty. Jednak wiem, że nie każdy o tej godzinie był już przed telewizorem. Tak więc post, jest przeważnie, dla śpiochów, zapraszam c:



Violetta to ulubiony serial nastolatek z całej Europy, podobizna bohaterki znajduje się na większości zeszytów i plecaków, które noszą teraz młode dziewczyny. Polskie fanki dostały szansę zobaczenia swojej idolki na żywo w Krakowie i w Warszawie.

Fanki : Cieszymy się, że możemy iść na koncert z Violettą. Ni un segundo mi destino es hoy, to wszystko co nauczyłyśmy się.

Fanka: Ten serial jest o przyjaźni, o rodzinie, i o miłości, i opowiada o życiu nastolatki, która straciła mamę w tragicznym wypadku i żyje tylko z ojcem.



Mimo smutnej historii bohaterka jest pogodną dziewczyną, która chętnie pomaga innym i przy tym dużo śpiewa, jej piosenkami spokojnie wypełniono półtoragodzinny koncert. Na backstage'u spotkaliśmy się z aktorkami Violetty, Martiną Stoessel oraz Mercedes Lambre.



Urszula Chincz : Opowiedzcie mi, i o jesteście w trasie od wielu miesięcy, z przerwą na wakacje, jak wygląda wasze codzienne życie, kiedy podróżujecie z koncertami ?

Tini : Kiedy jesteśmy w trasie, wszystko wygląda inaczej niż normalnie, w domu możemy spać do południa i spotykać się z przyjaciółmi, tutaj pracujemy i mamy średnio dwa koncerty dziennie. Spędzamy dwa dni w jednym kraju i przenosimy się dalej. Także wszystko jest zmienne, skończymy trasę po ponad czterystu koncertach, jest to zupełnie inne życie, niż normalne.



Urszula Chincz : Wasze życie w domu też nie jest do końca normalne, jesteście wielkimi gwiazdami. Jak to jest na co dzień, brakuje wam życia, jakiego mają wasi rówieśnicy ? 

Mechi : To śmieszne, bo kiedy jesteśmy z przyjaciółmi, zapominamy o sławie.



Urszula Chincz : Opowiedzcie mi o waszej relacji, w serialu nie jesteście przyjaciółkami, a w prawdziwym życiu, jesteście ze sobą zaprzyjaźnione. Czy trudno w takim razie jest zagrać takie sceny, gdzie musicie jakoś się ze sobą kłócić ?

Tini : Nie. Z jednej strony to dobra zabawa, z drugiej, trudno wchodzić w taką rolę. Na przykład kolega Jorge, jest poza planem totalnie niepoważny, a w serialu często gra kamienną twarz. Taką mamy pracę.



Urszula Chincz : Słuchajcie, nie ma z nami chłopaków, to poplotkujmy trochę o chłopakach. Opowiedzcie mi o waszych partnerach z planu, który jest najbardziej atrakcyjny dla fanek, który jest najśmieszniejszy, który, czym się wyróżnia.

Tini : Te role są podzielone. Jorge jest księciem na białym koniu. Śpiewa i tańczy w afekcie dziewczyny umierają na jego widok. Natomiast Diego, padła rola czarnego charakteru, jest w trudniejszej sytuacji.


Urszula Chincz : Opowiedzcie mi w takim razie jeszcze o takich praktycznych aspektach, bycia młodą gwiazdą. Kto na przykład w domu, trzyma kasę, którą zarabiacie. To są przecież nie małe pieniądze.

Tini : To rodzicie zajmują się pieniędzmi. Kwestię kontraktów negocjują z agentami, my dowiadujemy się tylko o najważniejszych sprawach. Może w przyszłości same, zajmiemy się naszymi finansami.



Urszula Chincz : Co narysowałyście ?

Tini z Mechi : Serce.



Urszula Chincz : Chciałam zapytać o waszych fanów, jest ich miliony na całym świecie. To  jest absolutnie niesamowite i to są fani bardzo wam oddani. Jaka była najdziwniejsza sytuacja, która wam się przytrafiła z waszymi fanami?

Tini : Najfajniejsza rzecz zdarzyła nam się w Polsce i nie mówię tego, dlatego, że tu jesteśmy. Naprawdę tak było. Było dla nas niespodzianką, że w tak odległym miejscu, nasi fani mówią do nas po hiszpańsku. Byłyśmy już w Niemczech, Francji, Włoszech i coś takiego widziałyśmy tylko tutaj. 

Mechi : Dostałyśmy nawet podziękowania z ambasady, że dzięki nam tutejsze dzieci chętniej uczą się hiszpańskiego. 



Urszula Chincz : No to na koniec muszę się was zapytać, jakie są wasze dalsze plany. Skończy się tournee, skończy się przygoda z Violettą i co będzie dalej w waszym życiu.

Tini : Chciałabym nagrać swoją płytę, bo interesuje mnie muzyka.

Mechi : A ja chcę dalej grać w filmach. 



Urszula Chincz : Dziewczyny dziękuję wam pięknie i życzę cudownych wrażeń z Polski, tak jak do tej pory.

Mechi : Bardzo dziękuję
Tini : Dziękuję.



 To na tyle, z tego wywiadu. Jeśli chcecie jednak go oglądnąć, zajrzyjcie tutaj :

W ramach trasy „Violetta Live” 2015 aktorzy popularnego serialu wystąpili też w Polsce. Z odtwórcami głównych ról spotka...
Posted by Tini on 30 sierpnia 2015


                                  Podobał wam się wywiad ?
                  Proszę o niekopiowanie zdjęć z linkiem naszego bloga.

2 komentarze:

  1. Wywiad był fajny. Ja osobiście go nie oglądała, ale widziałam na Internecie. Dzięki za relację na blogu.
    P. S. Pierwsza!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oglądałam. :) Bardzo się cieszę, że moje idolki tak dobrze myślą o naszym kraju. ♥

    OdpowiedzUsuń