czwartek, 2 kwietnia 2015

Tini w naszych progach - czyli Martina w Polsce.


Trasa #ViolettaLive podbija świat. Wszędzie o niej głośno. Magazyny, internet, telewizja, wszędzie o tym huczą. W końcu co się dziwić, koncertu są naprawdę efektowne. Widać ile wysiłku w to wkładają organizatorzy jak i aktorzy. Serial disneya podbił młode serca. Jednak nikt nie umie wytłumaczyć czemu. Pierwsza część trasy już za nami. Dokładnie zakończyła się 29 marca, w naszej pięknej Polsce, w Łodzi. Wczoraj miały miejsce dwa koncerty w Łodzi i naprawdę, nie przesadzę mówiąc, że: było to najlepsze miejsce, w którym mogliśmy zakończyć naszą trasę koncertową.
- mówi Martina podczas konferencji w Warszawie. Jednak w Polsce oprócz rozśpiewanych fanów na Tini czekała inna niespodzianka - Tinita została ambasadorką języka w Polsce ! Zapraszamy na relacje z Polski. 




Fot. Martina opuszczając lotnisko w Łodzi w towarzystwie ochroniarzy.


Dzień przed koncertem ekipa pojawiła się w Polsce. Dokładnie 28 marca, przed południem. Fani już wcześniej namierzyli przylot ekipy i byli na miejscu. Nawet niektórzy oglądali przylot. Gdy Ci już opuścili samolot, wychodząc z lotniska napotkali swoich wiernych fanów. Standardowo nie ubyło się bez wspólnych, pamiątkowych zdjęć czy autografów. Także Martina otrzymała kolejne upominki od fanów do kolekcji. Wsiedli do busu i ruszyli w stronę hotelu. Zatrzymali się w hotelu :Double Tree by Hilton". Pierwszy dzień ekipa spędziła dowolnie. Kto chciał, to pozostał w hotelu, natomiast Ci co chcieli, poszli zwiedzać Łódź. Cóż możemy powiedzieć.. ekipa jest zachwycona Polską ! Dodawała mnóstwo 
postów dotyczących Polski oraz zdjęć z pięknej Łodzi. Również Samuel 
(serialowy Brodwey) napisał, że kocha Polskie dziewczyny ! W końcu podobno Polki są najładniejsze na świecie :) Niestety przyjaciółki Tinity, które przyłączyły do niej, w dniu jej urodzin już nie pojechały z nią do naszego kraju. Szkoda, ale cóż. Co możemy powiedzieć o koncercie w Polsce ? Daliśmy czadu ! Ekipa jest naprawdę pod wrażeniem i wypowiadają się o nas niesamowicie ! Naprawdę im się podobało. V-lovers, polscy V-lovers niesamowicie dobrze się zgrali. Wpierw na koncercie pierwszym, około godziny 14 pojawili się młodsi V-lovers. Niestety młodzi niezbyt się wykazali, ale nie dziwmy się. Nie mieli dostępu do internetu, by się dowiedzieć jak się zachować czy też co zrobić. Nie śpiewali, nie stali, tylko siedzieli i się wydzierali. Natomiast już na późniejszym koncercie zasiedli na trybunach Atlas Areny starsi fani. Non stop śpiewali i doprowadzili ekipę do płaczu ! Martina nawet założyła flagę Polską, po raz pierwszy założyła flagę podczas trasy #ViolettaLive. Fani również przygotowali wielką niespodziankę dla ekipy. Podczas "Ser mejor" podnieśli kartki, które utworzyły na trybunach

Fot.Akcja Polskich V-lovers z flagą Polski podczas piosenki "Ser mejor"

flagę Polski. Możemy uznać, że akcja została zauważona. Marianna, matka Tinity dodała na swojego Twittera nagranie, gdy fani podczas piosenki realizują swoją akcję. Doprowadziliśmy ekipą do łez. Możemy być dumni, gdyż ekipa jest bardzo zadowolona z koncertu i przyznają, że był jednym z najlepszych. Pomiędzy dwoma koncertami odbyło się M&G. ( Meet & Greet ). Czyli spotkanie z swoimi idolami, gdzie można porobić sobie fotki, porozmawiać i otrzymać autograf. Niby spotkanie, jak spotkanie. Ale podczas tego spotkania Martina otrzymała coś naprawdę wyjątkowego ! Dostała pewne pismo...
I to bardzo ważne pismo ! Było to pisemne podziękowanie skierowane do niej



Fot. M&G w Łodzi przy nowym nabytku.

za wprowadzenie języka hiszpańskiego do Polski wśród młodzieży. Chodzi tutaj o fanów Violetty, którzy specjalnie na koncert jak i różne akcje organizowane na portalach zaczęli się uczyć języka hiszpańskiego. Ze względu na to, że Martina jest główną bohaterką serialu i reprezentuje go, ona odebrała ta nagrodę. Została także ambasadorką języka hiszpańskiego w Polsce. Możemy być dumni z naszej Tinity, jak i z naszych rodaków ! :) Natomiast dwa dni po koncercie ekipa pojawiła się w stolicy Polski, Warszawie. Pojawili się tam ze względu na 


Fot. Po lewo - zdjęcie z konferencji w Madrycie, podczas otwarcia trasy, 3 stycznia. Po prawo zdjęcie z konferencji z Polski, w Warszawie.

konferencje prasową. Zacznijmy od stroju Martiny. Mi się podobał, Tinita już raz pokazała się w nim, na konferencji w Madrycie, podczas otwarcia trasy. Jest to biało- czarna sukienka. Do tego czarno-białe buty i zakolanówki. Ostatnio czarno-biały jest w modzie, jak widać Martina się tego trzyma :) Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć Tinitę w szykownym koku. Wyglądała naprawdę nieziemsko. Z początku ekipa zasiadła przy stole z tłumaczami oraz polskimi dziennikarzami. A tutaj niektóre fragmenty z wypowiedzi Tini.

Wcześniej nie wiedziałam wiele na temat Polski. Zwiedzaliśmy krótko Łódź, ale najbardziej mnie zaskoczyło, ilu fanów zgromadziło się pod hotelem. Wszyscy śpiewali po hiszpańsku! We Włoszech było podobnie, ale przecież włoski i hiszpański są dużo bardziej podobne.

- mówi Tinita dla Interia.pl

Co zapamiętasz z Polski ?

Uważam, że to były jedne z najlepszych koncertów w moim życiu. Zaskoczyła mnie publiczność, rozemocjonowane dzieci i ich matki, które płakały. Na pewno będę nosiła te wspomnienia w sercu do końca swojego życia. Nigdy tego nie zapomnę i mam nadzieję, że spotkam się jeszcze z polskimi fanami.


WCZORAJ MIAŁY MIEJSCE DWA KONCERTY W ŁODZI I NAPRAWDĘ, NIE PRZESADZĘ MÓWIĄC, ŻE: BYŁO TO NAJLEPSZE MIEJSCE, W KTÓRYM MOGLIŚMY ZAKOŃCZYĆ NASZĄ TRASĘ KONCERTOWĄ. W MOICH SŁOWACH NIE MA ANI CIENIA PRZESADY, PONIEWAŻ PODCZAS KONCERTU PUBLICZNOŚĆ CAŁY CZAS KRZYCZAŁA, PŁAKAŁA, BIŁA BRAWO I ŚPIEWAŁA RAZEM Z NAMI. CZUŁAM ICH WIELKIE WSPARCIE PRZEZ CAŁY CZAS TRWANIA WYDARZENIA. WIELU RODZICÓW TAKŻE PRZYSZŁO ZE SWOIMI DZIEĆMI NA KONCERTY, WIĘC TO NIE BYŁO TYLKO SHOW DLA MŁODYCH, ALE TAKŻE DLA ICH RODZIN. MUSZĘ PRZYZNAĆ, ŻE Z 280 KONCERTÓW, KTÓRE DO TEJ PORY ZAGRALIŚMY [DOP.RED. TINI MÓWI O OBU TRASACH, TAKŻE ZESZŁOROCZNEJ!], KONCERT W ŁODZI BYŁ JEDNYM Z NAJLEPSZYCH

- mówi o koncercie.

W serialu, w trzecim sezonie pojawia się Matylda grana przez Justynę Bojczuk. Nauczyła was słów po polsku ?

WYDAJE MI SIĘ, ŻE TO BARDZIEJ MY JEJ POMOGLIŚMY W HISZPAŃSKIM, NIŻ ONA NAM W POLSKIM. DZIĘKI NIEJ POZNAŁAM SŁOWA: „KOCHAM WAS!”. BYŁAM ZACHWYCONA JEJ TALENTEM, BO BYŁA DWA TYGODNIE, A MOŻE MIESIĄC, W BUENOS AIRES. JAK PRZYJECHAŁA – NIE ZNAŁA ANI JEDNEGO SŁOWA PO HISZPAŃSKU, NATOMIAST NA KONIEC GDY WYJEŻDŻAŁA – MÓWIŁA SWOBODNIE. TO BYŁO NIESAMOWITE! JUSTYNA MIAŁA BARDZO DUŻĄ ŁATWOŚĆ W NAUCE HISZPAŃSKIEGO, A POLSKI I HISZPAŃSKI BARDZO RÓŻNIĄ SIĘ OD SIEBIE, WIĘC TO NIE BYŁO OCZYWISTE. A PRZECIEŻ ONA MUSIAŁA GRAĆ, INTERPRETOWAĆ SWOJĄ POSTAĆ, A POZA TYM MUSIAŁA ROBIĆ TO W OBCYM JĘZYKU. MAŁO TEGO! PODCZAS KONCERTU W ŁODZI BYŁA HOSTEM [TŁUM. GOSPODARZEM] I ROBIŁA TO ŚWIETNIE. JEST WSPANIAŁĄ, BARDZO SYMPATYCZNĄ OSOBĄ. BARDZO SIĘ CIESZĘ, ŻE JĄ POZNALIŚMY. 



Po części wywiadowej nadeszła pora na małą sesję zdjęciową. Niestety nie za wiele zdjęć mamy z tej sesji, jednak czekamy na więcej. Po Polsce ekipa wyruszyła do Madrytu, gdzie po jednym dniu zwiedzania i odpoczynku wróciła do Buenos Aires. Podczas tej przerwy między koncertami Tinita ma zamiar wyjechać do USA, gdzie wraz z wytwórnią Hollywood ma omówić jej nowy wizerunek i karierę solową. :)








Pozostaw po sobie ślad <3




4 komentarze:

  1. Ale się cieszę, że Tinita była w Polsce! To wspaniałe! Kocham ją!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłam na koncercie o 14:30, i nie jest prawdą że nikt nie śpiewał ani nic. Co prawda mogło być lepiej, ale kiedy Tini prosiła, śpiewali i nie tylko. Kilka osób (w tym ja) zrobiło akcje, ale niewiele więc nie dało się tego zauważyć. Tini też płakała i miała flagę, żeby nie było że tylko o 19 ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To naprawdę musiało być cudowne, szkoda, że nie byłam i nie będę na Violetta Live! :'( Ale bardzo się cieszę, że Tini i obsada byli w Polsce i to niesamowite, jak się nią zachwycili! Jestem naprawdę dumna ze wszystkich Tinistas! ♥

    OdpowiedzUsuń