TINI.PL: Susana witaj ! - czyli nowa sesja Martiny.

Całkiem niedawno okazały się nowe sesje Martiny, a już przychodzi nam wiadomość o kolejnej ! Wczoraj doszły nowe zdjęcia z najnowszej sesji Martiny. Okazało się, że ta sesja odbyła się do magazynu Susana. Takiej sesji jeszcze Martina nie miała, zapraszamy zza kulisy sesji !

#Strój Martiny na sesji.

Chciałabym zacząć od stroju jaki Martina miała na sobie podczas sesji. A więc sesja będzie w trzech odsłonach, czyli w 3 różnych, ale podobnych do siebie stylizacjach. Już nieco mniej grzecznych stylizacjach, ale nie przeginających z ryzykiem. Pierwszy strój to tak jakby... krótki, obcisły, biały i schludny kombinezon z siateczką i kwiatami. Za to drugi, to piękny, ozdobiony koronkami biustonosz, a do tego pasująca spódniczka do kolan. A ostatni to strój w jakim Martina się prezentuje to biały gorset a do tego suknia w "księżniczkowym" stylu. Za to biżuteria to długie wisiorki bądź zwykły, srebrny, skromny wisiorek.A do tego czerwone oraz czarne szpilki.

#Makijaż & fryzura.

Martina wyglądała wyjątkowo na sesji. Po raz pierwszy widzimy ją w takim wydaniu. Czyli szalone loczki na jej głowie. Trzeba przyznać, że i tak wygląda nieziemsko. Makijaż jest nieco wyzywający, ale niezbytnio przesadny.

#Ekipa z sesji.

Oczywiście ktoś musi odpowiadać za cudowny wygląd Martin na sesji. Więc za jej wygląd, czyli fryzurę i make-up odpowiadają ci co zawsze. Ten sam fryzjer Martiny i ta sama wisażystka. Za to kreacje przypuszczam, że pochodzą od projektantki Veronica de Canal, która gustuje w takich kreacjach. Szyła dla Martiny między innymi na Suenos de moda, Juntada Tinista czy Violetta En Vivo.

#Podsumowując sesję.

Podsumowując sesje doszłam do wniosku, że jest wykonana w stylu Merlin Monroe. U góry podałam przykłady, które Wam może choć trochę coś porównają. Sesja została wykonana w klasycznym, pięknym pałac bądź po prostu ładnej posiadłości. Sesja jest bardziej wyzywająca od pozostałych, ale i bardziej elegancka.

#Moja opinia.

Mi się sesja bardzo spodobała. Według mnie to jedna z najlepszych. Co prawda na razie mamy tylko zdjęcia zza kulis, ale zdjęcia mnie bardzo zainteresowały. Możemy czekać na kolejną, boską sesję Tini ! Sesja się bardzo różni od pozostałych, oczywiście bardzo dobrze różni.